ZAWSZE ROBIŁAM CO CHCIAŁAM:)))
Zawsze robiłam co chciałam
Na wszystko sobie pozwalałam
I nadal mogę sobie na wszystko pozwolic!!!
Bo nie chce mi sie pierd*lić!!!
I nie chcę mieć śmierdzącego bachora!!!
Nawet jeżeli uważacie,że jestem na rozum chora!!!
To jest wiersz mojego autorstwa,który mi wpadł do głowy w czerwcu 2008 roku kiedy to moja stara po raz kolejny gadała mi,że za dużo zamawiam jakiś pierdół na Allegro!!!
Wkurzyła mnie bardzo!!!Odkąd pamiętam to zawsze mi mówiono,że jestm ładna i powtarzano mi,że jak będę miała męża i dzieci to nie będę miała na nic czasu tak więc teraz niech się nacieszę.Ta gadka mnie wkurzała a zwłąszcza,że miałam dopiero 12 lat a wyglądałąm na jakieś 18 z racji tego,że byłam zbyt gruba i wyrośnięta ale na szczęście nie mam piersi do dziś!!!
Denerwuje mnie to,że moje rówieśniczki mogły byc dziewczynkami i wyglądac jak małe dzieci wtedy kiedy miały lat 8 czy 13 aby ja wyglądałam zawsze na starszą i mówiono mi,że jestem za duża na zabawę z dziećmi-rówieśnikami czy też na oglądanie bajek!!!
Powtarzano mi,że jestem ładna i musze sobie znaleźc chłopaka a niestety już kiedy dziewczyna ma 12 lat zaczyna miec pierwsze sympatie.Ja nie chciałam miec chłopaka i na całą Twardogórę opowiadałam,że jestem lesbijka albo,że sama chcę byc chłopakiem a wszystko po to aby ludzie dali mi spokój i czego innego się uczepili niż mojego wysokiego wzrostu i wagi!!!
Podobno dziewczęta dojrzewają w tym samym czasie co ich matki w młodości ale u mnie gdzie tam-guzik prawda,ponieważ moja matka pierwsząmiesiączkę dostała jak miała 17 lat a ja jak miałam 8 i patrząc na zdjęcia mojej matki z lat młodości kiedy szła do komunii czy miała lat 13 to ona by przy mnie wyglądała jak dziecko a nie jak dorosła osoba!!!
Oczekiwano odemnie tylko dlatego,że byłam bardzo wyrośnięta abym zachowywała się już inaczej a ja chciałam byc jeszcze jak moje rówieśniczki.Podobno inne wieleby dały aby byc takiejak ja ale mnie to nie przekonywało zwłąszcza,że nie planowałam uziemic się w wieku lat 18 w pieluchach.
Kiedy mówiłam,że jestem lesbijką czy zrobię sobie operację plastyczną i przyszyję sobie to co ma mężczyna to matka się ze mną kłóciła i mówiła,że pogadamy za 10 lat.
Dziś już od tej chwili minęło ponad 10 lat i ja nadal nie chcęmiec faceta ani smierdzących bachorów a potrzeby liczą się moje własne i gdzieś mam co ktoś na to powie.
Kobiety,które są w moim wieku i kupują coś dla męża czy dzieci a sobie samej nic,są grube i zaniedbane to poprostu w żywe oczy wyśmiewam i mówię im jakie są żałosne a ja z radością biegnę po nowy numer Winx czy With i jestem naprawdę szczęśliwa:)))
To jest kawałek mojej kolekcji lalek z Winx i akcesorii(za nic w życiu z tego nie zrezygnuję!!!):
Tak przy okazji to to jest moje posłanie i łóżko i tak śpię:)))
Dodaj komentarz